Romantyczna willa marzeń w Chile – Wille Marzeń Ep. 60

60!Zamykamy szóstą dziesiątkę serii willą marzeń prosto z Chile. Patrząc po zdjęciu wprowadzającym, dzisiejsza rezydencja to … architektura! Wydaje się być naprawdę wyjątkowa, dlatego postanowiłam, że zostanie „pełnym” numerkiem, kończącym kolejną część serii Wille Marzeń ;] Zobaczcie, jak wygląda romantyczna willa marzeń!

ZAINSPIRUJ SIĘ!

Bezkresne morze, rozległy taras i pełna spokoju atmosfera – miejsce idealne!

Charakter i unikalny wygląd romantyczna willa marzeń zawdzięcza między innymi swojej lokalizacji. Dom ten wybudowano na wybrzeżu pomiędzy Zapallar i Papudo – w jednym z najbardziej ekskluzywnych miejsc w Chile. Jednak przyznajcie, że klimat otoczenia doskonale pasuje do najlepszych wakacji życia!

Mój kuzyn z Kanady ożenił się z Chilijką ;] Planuję niedługo ich odwiedzić, z pewnością uda mi się przywieźć dla Was garść inspiracji z pierwszej ręki!

Ten dom nazwałabym „architekturą” dlatego, że ta willa przedstawia czysto architektoniczne podejście do koncepcji domu. Nie ukrywam, że osobiście podoba mi się jej brutalizm i ścianę ze słupami żelbetowymi utkanymi szkłem chętnie powtórzyłabym i w swoim domu. Obiekt ma bardzo rzeźbiarską strukturę i od razu widać, że zaprojektowany został jako sztuka użytkowa, nie jako bryła funkcjonalna.  

Rezydencja składa się z dwóch wyraźnie odrębnych części, które otwierają się na centralny dziedziniec otoczony przestrzenią publiczną. Rozległy taras łączy wizualnie obie części, dodatkowo wpuszczając do domu urzekające promienie słońca, które wpadają wczesnym rankiem.

Pierwsze, co przyciąga uwagę, to mnóstwo przestrzeni i swoista wolność. Jeśli miałabym przyczepić się do niej, jak to każdy architekt zrobiłby, powiedziałabym, że zadaszenie jest troszkę za bardzo zadarte, ale wiecie jak łatwo jest krytykować, prawda?

Powrót do korzeni architektury – stylowe atrium pełne zieleni. Muszę przyznać, że prezentuje się bardzo dobrze! Jest czyste, jasne i surowe. W takim wnętrzu „umysł oddycha” ….

Magicznym elementem domu jest z pewnością wejście do niego, które prowadzi przez kryty ogród – ten z kolei można podziwiać również z okien pokojów sypialnych. Dalej idzie się przez korytarz, a później dociera się na wyższą kondygnację – znajduje się tam cudowny punkt widokowy, dzięki któremu można pojąć całe piękno otoczenia, a także jego związek z domem.

Egzotyczna roślinność i bardzo nietypowe nieregularne ułożenie okien wprowadza w konstrukcji powiew świeżości.

Pomieszczenia użytkowe (z wyjątkiem wcześniej wspomnianego punktu widokowego) – wszystkie znajdują się na parterze. Ich rozmieszczenie zostało dokładnie przemyślane ze względu na wygodę całej rodziny mieszkającej w rezydencji. Każdą część domu urządzono tak, by domownicy mogli skupić się na spotkaniach czy życiu rodzinnym.

Efekt ogromnej przestrzeni – wszak ta ogromna część domu nie jest podzielona żadnymi ściankami – potęgują przeszklenia na całych ścianach, dzięki czemu mieszkańcy mogą podziwiać cudowną okolicę o każdej porze! Bardzo lubię otwarte przestrzenie. Dużo szkła i wysoko. Nie czuję w nich przytłoczenia ani ograniczenia.

Wnętrza urządzono w nowoczesnym stylu, ale bez zbytniej przesady i przepychu. To wnętrze, w którym Twoje serce uspokoi się a myśli przestaną gnać w nieznane. A jeśli szukasz inspiracji na wystrój domu/mieszkania w rozmaitym stylu, zobacz moją najnowszą serię!

Dominacja drewna jako elementu wykończeniowego przypomina o bardzo bliskim kontakcie z naturą oraz o chęci pozostania w nim!

Morze widoczne jest niemal z każdego okna willi – szczególnie z sypialni, jadalni i pomieszczeń dziennych. Myślę, że jest to jeden z głównych czynników kreujących ten niepowtarzalny klimat, jakim charakteryzuje się Papudo. A dzięki oszałamiającym widokom dom może stać się miejscem harmonii i kontemplacji ;]

To piękne panoramiczne ujęcie jest chyba jednym z moich ulubionych!

Z pewnością natura odgrywa tu kluczową rolę – zobacz, jak bardzo konstrukcja może się „zmienić” pod wpływem perspektywy czy właśnie czynników przyrody ;]

Romantyczna willa marzeń to także mnóstwo nietypowych elementów. Warto zwrócić uwagę na zakrzywiony dach (który przypomina mi trochę skocznię ;]). Nadaje on konstrukcji naprawdę fantazyjnych kształtów, a przy tym spaja ją z otaczającą naturą, nadaje jej swego rodzaju poczucie przynależności do okolicy.

Kolejne inspiracje w postaci planów! Zobacz, jak to wszystko wygląda pod względem konstrukcyjnym.

Jestem pewna, że każdy z Was choć trochę kojarzy tę „zadartą” formę ;] To nie pierwszy raz 😛

PD Architekt pozdrawia Was mocno i przeprasza, że tak rzadko ostatnio pisze do Was .. Z pewnością w 2018 roku ustabilizujemy się 😛 W końcu 8 Lutego 2018 PD obchodzić będzie 5lat istnienia ;] 

VN:F [1.9.22_1171]